Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 34
Pokaż wszystkie komentarze2.30 to standardowy czas jak na pierwsza wizyte na SR dla ludzi, ktorzy ogarniaja motocykle sportowe. Od tego momentu zaczynaja sie dopiero schody. Jesli nastepnym razem padnie 2.25 to znaczy, ze jest dobrze, jesli dalej bedzie krecenie sie w okolicach 2.30 to radze poszukac jakiegos trenera do pokazania nitki. Czesto na roznego rodzaju imprezach na torach nie ma z tym zadnego problemu i jest to nieodplatne.
Odpowiedzmyślę, że nie będzie problemu, planuję nawet większy progres. przede wszystkich przygotowanie motocykla (dolot powietrza, pompa h. z r1 po 2006, oplot, i zmiana przełożenia - teraz nawet 5 nie dokręciłem na startowej). no i start w grupie B, w C to była już potem tylko męczarnia, 40 ludzi, druga osoba traciła do mnie 10s na kółku. Bartek W. na pierwszych przejazdach pokazywał nitkę ale wśród 40 motocykli (+ 8 instruktorów) nie miało to większego sensu :) "2.30 to standardowy czas jak na pierwsza wizyte na SR dla ludzi, ktorzy ogarniaja motocykle sportowe" - hmmm, to tylko ja ogarniałem z 40 osób? ;) zastanawiało mnie również to, że z moim czasem w grupie B plasowałbym się na 11-12 miejscu...
OdpowiedzNie ma w tym nic dziwnego. Na polskich treningach nigdy nie ma przesuwania w grupach, za wyjatkiem gruby zawodnikow. B i C to tylko kwestia wyboru. Chociaz ostatnio na poznaniu juz cos tam zaczeli regulowac ten balagan co dobrze wrozy.
Odpowiedz